Porażka na inaugurację

Porażka na inaugurację

W pierwszym meczu Ligi Wojewódzkiej Juniora Starszego A2 zaprezentowaliśmy się bardzo słabo szczególnie w grze defensywnej czego efektem wysoka porażka z Sokołem Kleczew. Mecz ze względu na remont boiska w Kleczewie rozegraliśmy w Budzisławiu Kościelnym na dość dobrze przygotowanej murawie.

Już w 3 minucie koszmarny błąd Artura , który podał piłkę bezpośrednio do napastnika rywali, a ten skrupulatnie skorzystał z prezentu. W 15 minucie rzut rożny dla gospodarzy, nasza obrona statystuje w polu karnym  przy kolejnym golu. Po tym gra się nieco wyrównuje, ale nie stwarzamy okazji, a rywale czekają na kontry z wykorzystaniem szybkich napastników. Oddajemy raptem dwa strzały z dystansu - Krzychu, a potem Deco - oba niecelne. Gramy w zasadzie bez napastnika, przynajmniej ja nie zauważyłem takiego. Do przerwy niewiele się dzieje pod bramkami obu zespołów, my mamy nadzieję , że po reprymendach trenera i zmianach w drugiej połowie karta się odwróci. Niestety nie minęło 5 minut i przy biernej postawie naszych stoperów tracimy trzeciego gola, a w niespełna 10 minut kolejne dwa. Wtedy to ładna dwójkowa akcja Olka z Tomkiem zakończona bramka budzi nadzieję, że może coś drgnie w naszym zespole. Niestety zbyt duże dziury między formacjami i wręcz koszmarne błędy w defensywie powodują kolejne straty. Pod koniec meczu mamy wreszcie kilka okazji bramkowych, ale zawodzi skuteczność. Najpierw Olek po przedryblowaniu kilku rywali ma setkę ale trafia w poprzeczkę, potem Kacper zamiast strzelać podaje do Roberta, który nie strzela z pierwszej piłki i zostaje zablokowany przez obrońcę. Potem ponownie Olek w polu karnym zbyt mocno wypuszcza sobie piłkę. Zespół gospodarzy miał co prawda w swoich szeregach zawodników, którzy już ponoć zagrali w seniorskiej III lidze, ale na naszą drużynę wystarczyły proste środki i wykorzystanie gapiostwa i błędów naszych obrońców.

Potwierdza się fakt, że bez 100% frekwencji na treningach nie da się zagrać dobrego, ba nawet przeciętnego meczu. Na palcach jednej ręki można z łatwością wymienić zawodników, do których nie można mieć większych pretensji, zresztą każdy wie jak zagrał. Trzeba się wziąć ostro do pracy i w kolejnych meczach pokazać, że w tej lidze nie będziemy tylko dostarczycielami punktów.

Skład Lidera: Niedopytała - Deka, Kowalski, Szcześniak (78 min. Pospieszny), Karolczyk (84 min.Korzuśnik) - Jądrzyk, Krakowski (C), Gościński, Makowski (46 min. Lipski), Rydzewski (70 min. Tkaczyński) - Brylewski (46 min. Chęciński) oraz Bździel (rezerwa).

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości