Podsumowanie jesieni

Zbliża się koniec roku zatem czas na statystyczne podsumowania naszego zespołu. Zacznijmy od bilansu naszych jesiennych ligowych występów, które okazały się dla nas niezwykle udane, gdyż osiągnęliśmy cel stawiany przed rozgrywkami, czyli awans do Grupy Mistrzowskiej.

Drużyna

Juniorzy Lidera lepiej radzili sobie na własnym boisku, a właściwie na własnych boiskach, gdyż mecze w charakterze gospodarzy rozgrywaliśmy zarówno w Zalasewie jak na boisku miejskim w Swarzędzu przy ul. Św. Marcin. Przed własną widownią rozegraliśmy 6 meczy i aż 5 z nich zakończyło się naszymi wygranymi, jedyne potknięcie to porażka z Trzemesznem 2:3. Strzeliliśmy w meczach domowych 28 goli, a straciliśmy tylko 7. Nieco gorzej radziliśmy sobie na wyjazdach, gdzie zanotowaliśmy dwie wygrane , jeden remis i dwie porażki, bramki zdobyte 12 , stracone 17. Najlepsze nasze mecze to domowe wygrane z Mieszko (4:1) i Unią (6:1), ale dobrze zagraliśmy też z Trzemesznem (2:3) gdzie byliśmy blisko zwycięstwa. najwyższa wygrana to mecz z Lechitą Kłecko w Zalasewie , który wygraliśmy 10:0. Najwyższa porażka to mecz w Trzemesznie (1:7). Największy zawód przeżyliśmy chyba po porażce w Środzie Wlkp (1:2).

I połowa czy II połowa ?

Analizując wyniki osiągnięte w I i II połowach poszczególnych meczy możemy stwierdzić, że zdecydowanie lepiej radzimy sobie do przerwy. Patrząc w ten sposób wygraliśmy 7 razy , 3 razy remisując i tylko 2 razy przegrywając. Natomiast bilans II połówek jest remisowy : 5 wygranych , 2 remisy i 5 porażek. Wynika to prawdopodobnie z tego, że mamy bardzo krótką ławkę rezerwowych i zawodnicy w drugiej połowie mają nieco mniej sił , a ci co ich zastępują nie wnoszą takiej samej jakości. Ciekawie wygląda też analiza strzelanych i traconych bramek. Wynika z niej , że najgorzej wygląda u nas okres między 40-60 minutą meczu kiedy to strzeliliśmy tylko 7 bramek , a straciliśmy aż 8. Dla porównania w pierwszych 20 minutach mamy strzelonych 11 bramek a straconych 7, ale aż 5 to feralny mecz w Trzemesznie. Druga część pierwszej połowy to 10 goli zdobytych i 5 straconych, najlepiej w tym aspekcie wygląda końcowe 20 minut meczu kiedy to strzelamy 12 bramek i tracimy tylko 4. Należy jednak pamiętać. że właśnie dzięki bramce w końcówce przegraliśmy właśnie mecz w Gnieźnie. Wniosek jeden , musimy poprawić koncentrację po wyjściu z szatni na drugą połowę, bo wtedy to uspokojeni dobrym zazwyczaj wynikiem do przerwy tracimy najwięcej.

Występy zawodników

Jesienią w barwach naszego zespołu zagrało 20 zawodników i w większości meczy tzw. skład podstawowy był jasno sprecyzowany. Wyjątek stanowiły pauzy za kartki i nieliczne na szczęście kontuzje. Komplet 12 meczy po 80 minut każdy rozegrał tylko jeden zawodnik, a mianowicie Kacper Magdziński. Po za nim najwięciej minut na boisku spędzili Olaf Wojciński - 12 meczy, 945 minut, Oliwier Szcześniak - 12 meczy, 940 minut, Olek Krakowski - 12 meczy, 922 minuty oraz Krzychu Jądrzyk - 12 meczy, 909 minut.

Pozostali zawodnicy grali w następującym wymiarze czasowym:  Gościński - 11 m, 850 min, Jankowski - 11 m, 870 min, Józiak - 11 m, 748 min, Karolczyk - 11 m, 845 min, Kowalski - 10 m, 800 min, Socha - 10 m, 520 min, Korzuśnik - 10 m, 370 min, Giżycki - 8 m, 202 min, Brylewski - 8 m, 107 min, Grygier - 7 m, 215 min, Szkutnik - 7 m, 147 min, Bździel - 4 m, 80 min, Pospieszny - 4 m, 36 min, Niedopytała - 3m, 90 min, Przybylski - 2 m, 7 min.

Analizując statystyki nasz wyjściowy skład meczowy wygląda następująco : Jankowski - Socha, Kowalski, Szcześniak, Karolczyk - Jądrzyk, Gościński, Józiak, Wojciński, Krakowski - Magdziński.

Bramki i asysty

Żeby wygrać mecze niezbędna jest dobra postawa i praca na boisku całego zespołu, jednak o wyniku przesądzają zdobyte bramki i kluczowe podania. Strzeliliśmy w tej rundzie 40 bramek co jest drugim wynikiem w naszej lidze. Łupem bramkowym podzieliło się 9 zawodników ale zdecydowanym królem strzelców został Kepi strzelając 19 bramek. Pozostałe trafienia były dziełem: Wojciński 3 gole, Józiak 3, Gościński 3, Kowalski 3, Krakowski 2, Giżycki 2, Brylewski 2, Jądrzyk 1 oraz 2 gole samobójcze.

Jeśli chodzi o kluczowe podania tzw. asysty to najlepsi byli Józiak i Magdziński po 5 asyst oraz Jądrzyk 4 asysty. Wyróżnili się też Gościński 3 asysty, Karolczyk 2 asysty, Krakowski 2 asysty oraz Kowalski, Giżycki, Szcześniak i Wojciński po 1.

Jesienią strzelaliśmy 5 rzutów karnych i zdobyliśmy z nich 3 gole, których autorem jest Radek Kowalski. Po jednym razie pomylili się Radek i Olek.Jak widać jest to element gry do poprawy, gdyż stanowi najłatwiejszą szansę na uzyskanie gola i może przesądzić o wyniku meczu.

W tym miejscu należy przypomnieć, że bodaj najważniejszą bramkę tej jesieni zdobył w Kłecku Szymon , kiedy wszedł na boisko z ławki jako dżoker i jego gol zdecydował praktycznie o naszym awansie.

Żółte kartki

Byliśmy upominani przez arbitrów tej jesieni 23 razy. Najwięcej żółtych kartoników po 4 obejrzeli Kowalski, Karolczyk i Krakowski. Po za tym upomnienia otrzymali Krakowski 3, Socha i Jądrzyk po 2, Szkutnik, Korzuśnik, Szcześniak i Wojciński po 1. Na szczęście udało się uniknąć wykluczeni spowodowanych czerwoną kartką. Musimy jednak pamiętać, że cztery kartki zawodnik musi odcierpieć pauzując w jednym meczu ligowym.

autor: antojad