Mieszko - Lider 2:0
Po dobrym meczu w wykonaniu naszych Trampkarzy przegrywamy na inaugurację ligi z Mieszkiem Gniezno 0:2.
MIESZKO - LIDER 2:0 (0:0)
Skład: Jankes- Korzuch, Oli, Miaza, Olaf - Krzychu (C), Józiu, Kepi, Mati G., Leman - Max oraz Leon, Wojtek, Jacob, Biały i Kacper.
Pierwsza połowa zaczęła się obiecująco dla Lidera gdy już w 2 minucie po prostopadłym podaniu na czystą pozycję wyszedł Kepi, niestety zbyt mocno zagrał sobie piłkę i uprzedził go bramkarz. Z biegiem minut zaznaczała się przewaga gospodarzy, którzy prowadzili grę ale ze stwarzaniem dobrych okazji mieli problemy dzięki dobrej postawie naszej defensywy. Mieszko doskonale egzekwuje rzut wolny ale Jankes świetnie interweniuje wybijając piłkę na róg. Chwilę potem rożny dla nas ,po dośrodkowaniu Lemana Kepi głową trafia w bramkarza. Rywale jednak atakują groźniej i tylko dzięki wspaniałej interwencji Jankesa pierwsza połowa kończy się bezbramkowo. Mieszko ma jeszcze kilka rzutów rożnych, na razie nic z nich nie wynika , ale pod bramką jest gorąco.
Druga połowa z przewagą Lidera ,ale niestety bramki zdobywa Mieszko. Najpierw w 13 minucie po rzucie rożnym niepewna interwencja Leona i zawodnik rywali z piątki strzela obok słupka. Chwilę potem strzał z dystansu nieznacznie mija nasz słupek. Nasi chłopcy przejmują inicjatywę i mocno ciśniemy gospodarzy. Nasze akcje jednak w większości kończą się w okolicach linii pola karnego . Próbujemy strzałów z dystansu (Krzychu, Olaf) ale pewnie interweniuje bramkarz. Najlepsza okazja do wyrównania gdy do czystej pozycji w polu karnym dochodzi Jacob, jednak ma problem z opanowaniem piłki i obrońcy przerywają akcję. Po jednej z akcji przeciwnika kilka minut przed końcem meczu tracimy drugą bramkę w zamieszaniu podbramkowym.
Mimo porażki możemy być zadowoleni z postawy naszych chłopców, gdyż w porównaniu z jesienną klęską widać istotną poprawę z naszej strony.
Komentarze