10 goli na 10 lat

Wyśmienicie uczcili Trampkarze Lidera X rocznicę powstania klubu UKS Lider Swarzędz wygrywając swój ostatni mecz tej wiosny 10:0. Na kameralnym boisku w Otuszu istniała tylko jedna drużyna i był to nasz LIDER.

SKRA Otusz - LIDER Swarzędz 0:10 (0:5). Bramki: 0-1 Andrzejczak as. Lemański (15 min.), 0-2 Józiak as. Białas (20 min.), 0-3 Lemański (22 min.), 0-4 Józiak as. Lemański (26 min.), 0-5 Białas (karny, 34 min.), 0-6 Jądrzyk (55 min.), 0-7 Magdziński (57 min.), 0-8 Lemański (59 min.), 0-9 Magdziński (61 min.), 0-10 Józiak as. Magdziński (62 min.);

Skład Lidera: Jankowski - Korzusnik, Szcześniak, Wojciński, Białas - Jądrzyk (C), Andrzejczak, Lemański, Magdziński, Grygier - Józiak oraz Staniszewski i Szkutnik.

Gospodarzom starczyło sił i determinacji na kwadrans pierwszej połowy i nieco dłużej w drugiej połowie, Nieustanna ofensywa Lidera musiała prędzej czy później przynieść efekt bramkowy. Jeden z kilku rzutów rożnych przyniósł gola Jacoba po centrze Lemana w 15 minucie meczu. Pięć minut później prostopadłe podanie Białego w sytuacji sam na sam wykorzystał Józiu. Kolejna akcja to ładna bramka zdobyta przez Lemana. Ponownie prostopadłe zagranie Lemana do Józia i mamy cztery z przodu. W końcu faul w polu karnym na Pitbullu i rzut karny pewnie wykorzystany przez Białego. Dogodnych sytuacji mamy dwa razy tyle, ale braknie zimnej krwi.

Początek drugiej odsłony należy do gospodarzy, którzy w końcu oddają strzał na naszą bramkę, ale Jankes jest na posterunku. Szybko odzyskujemy inicjatywę, ale szwankuje skuteczność. W 20 minucie po przerwie Krzychu decyduje się na silny strzał z 18 metrów, piłka wybita głową przez obrońcę z linii bramkowej ponownie trafia do niega i poprawka ląduje w siatce. Kolejne siedem minut wstrząsnęło Otuszem gdyż Lider strzelił w sumie pięć goli. Najpierw Kepi na dwa razy, chwilę potem Leman przytomnie wykorzystuje złe ustawienie bramkarza i strzałem niemal z połowy boiska trafia do siatki. Kolejny raz Kepi najpierw sam strzela, a za chwilę asystuje Józiowi. Okazji jest oczywiście co nie miara tym bardziej, że sędzia usuwa zawodnika Skry z boiska za słowną zniewagę arbitra. Dzieje się to przy stanie 8-0 gdy sędzia dyktuje drugiego karnego dla nas. Tym razem strzela Pitbull i przenosi nad poprzeczką. Kończymy mecz i sezon radosnymi  efektownymi  cieszynkami naszych zawodników, którzy świętują wraz z rodzicami pączkami i strumieniami Piccolo.

Warto dodać, że jubileusz X-lecia Lidera uczcili także Orlicy Młodsi Lidera pokonując w Gnieźnie Mieszka II także 10:0 oraz nasi rywale z Szamotuł pokonując Grom Plewiska ... 10:0.

Dziękujemy Arturowi i firmie www.busart.pl za bezpieczny i komfortowy transport na mecz.

Gratulujemy naszym zawodnikom i trenerowi świetnej rundy wiosennej i życzymy udanego wypoczynku w wakacje.

Foto: M. Brylewski