Lider - Trzemeszno 2:5

Po słabym meczu w wykonaniu naszych Juniorów przegrywamy z zespołem Zjednoczeni Trzemeszno 2:5 (1:2). Od początku było widać, że zespołem któremu chce się grać są goście. Zmobilizowani wysoką porażką z Liderem w pierwszym meczu w Trzemesznie w dniu dzisiejszym pokazali , że jak chcą to potrafią. Naszemu zespołowi zaś dzisiaj się nie za bardzo chciało, a przynajmniej nie było tego widać na boisku. O ile w pierwszej połowie zagraliśmy nie najlepiej, to w drugiej bardzo słabo, chyba był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu tej wiosny.

Zaczęło się jednak obiecująco gdyż Radek wywalczył i następnie wykorzystał skutecznie rzut karny w 9 minucie meczu. Były to miłe złego początki gdyż już w 15 minucie mieliśmy remis po wykorzystaniu niemrawej gry w naszej defensywie. Wydawało się, że jesteśmy w stanie mimo przewagi rywali stawić im czoła ale jednak nie. Nasza druga linia praktycznie nie istniała, a w ofensywie mieliśmy tylko pojedyncze przebłyski Kepiego. Nasz najlepszy strzelec mógł dwukrotnie wpisać się na listę strzelców do przerwy, ale najpierw na przeszkodzie stanął bramkarz , a chwilę potem słupek. Osamotniony z przodu , pieczołowicie kryty przez obrońców nie mógł zdziałać dużo więcej. Dodatkowo po błędzie w wyprowadzeniu piłki z autu tracimy gola w 35 minucie.

Wydawało się, że w przerwie trener zmobilizuje naszych chłopaków do walki, ale niestety w drugiej odsłonie im dłużej trwał mecz tym gorzej to wyglądało. Mimo błędu w ustawieniu przy jednej z bramek, chyba najlepszym naszym zawodnikiem był Jankes, który wybronił 3-4 sytuacje "sam na sam" . Przy wyniku 1:5 na ok 5 minut przed końcem padła na osłodę bramka Tomka po akcji przesuniętego do ofensywy Radka. Wcześniej groźnie strzelał Olek i mieliśmy 2-3 okazje po rzutach rożnych, piłka nie wpadła jednak do siatki. Goście bez skrupułów wykorzystali za to niedomagania naszej defensywy i mogli po meczu cieszyć się z trzech punktów.

Nie ma co załamywać rąk , trzeba jeszcze trochę popracować i za tydzień w Tanowie Podgórnym zmazać plamę i wygraną zakończyć tą w sumie udaną rundę. Tym bardziej, że cały czas mamy szansę na trzecie miejsce w tabeli na koniec rozgrywek.

LIDER Swarzędz - ZJEDNOCZENI Trzemeszno 2:5 (1:2) Bramki: Kowalski 9 min., Gościński (75 min.)

Skład: Jankowski - Wojciński, Kowalski, Szcześniak, Karolczyk - Jądrzyk (Korzuśnik), Krakowski (C), Rydzewski (Szkutnik), Brylewski, Gościński - Magdziński