LIDER - BŁĘKITNI 4:3

LIDER - BŁĘKITNI 4:3

W niedzielny wieczór na mroźnej Cytadeli trampkarze Lidera Swarzędz wygrali w sparingu ze swoimi rówieśnikami z Błękitnych Owińska 4:3 (1:1). Chłopcy tym samym zagrali pierwszy mecz tej wiosny z dwóch zaplanowanych przed rozpoczęciem zmagań ligowych. Oba mecze zagramy z zespołami, z którymi mierzyliśmy się jesienią, uczestnikami rozgrywek Grupy Mistrzowskiej czyli I ligi trampkarzy młodszych WZPN. My gramy wiosną o awans z II ligi więc niewykluczone , że już na jesień 2016 zagramy z Koziołkiem i Błękitnymi już w meczach ligowych.

Wracając do meczu to widać było, że gramy po długiej przerwie, gdyż pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Zaczęliśmy co prawda nieźle, ale wynikało to chyba z tego, że rywale pamiętali jeszcze jesienną porażkę 1:6 i zaczęli dość bojaźliwie. W efekcie już w 6 minucie obejmujemy prowadzenie po ładnym rajdzie Józia. Niestety od tej akcji przestajemy grać i dość chaotycznie bronimy się przed atakami Błękitnych. Przy dużej dozie szczęścia i kilku niezłych interwencjach Wojtka udaje nam się uniknąć straty gola. Do czasu gdy w 20 minucie nasi obrońcy zostawili bez krycia napastnika, który bezbłędnie wykorzystał idealne podanie ze skrzydła.  Chwilę później ratuje nas poprzeczka i tak udaje nam się dotrwać do przerwy z remisem.

Trener miał co robić w przerwie, żeby natchnąć zawodników do lepszej gry w drugiej odsłonie i jak zobaczyliśmy odprawa przyniosła efekt na boisku. Od początku staramy się prowadzić grę i już w 4 minucie tracimy gola po kontrataku przeciwnika. Na szczęście od tej chwili to Lider przejmuje inicjatywę na boisku. Wyrównujemy w 10 minucie po golu Pitbulla , który po podaniu Kuby B. lobuje bramkarza.  Już dwie minuty później Pitbull podaje do Józia i obejmujemy prowadzenie. W końcu w 21 minucie Kepi po akcji prawą stroną zdobywa swoją bramkę. Bliski podwyższenia wyniku jest Pitbull ale obija słupek. Gramy składniej i uważniej w obronie, wymieniamy dokładne podania i efekt jest widoczny. Błękitnych stać jedynie na zdobycie kontaktowego gola po dobitce strzału z rzutu wolnego.  Możemy uznać sparing za udany, ale przed chłopcami jeszcze wiele pracy żeby grać tak jak wymaga trener i my kibice.Mecz był dobrym przetarciem przed ligowymi starciami, które już niebawem w Wielki Czwartek rozpoczniemy właśnie na boisku przy Cytadeli z zespołem Salos Poznań.

Bramki: 1-0 Józiak (6 min.), 1-1 ? (20 min.) 1-2 Nyćkowiak (39 min.), 2-2 Staniszewski as. Brylewski (45 min.), 3-2 Józiak as. Staniszewski (47 min.), 4-2 Magdziński (54 min.) 4-3 ? (63 min.)

Skład Lidera: Czerniak - Rais, Korzuśnik, Białas, Wojciński - Jądrzyk, Andrzejczak, Józiak, Magdziński - Staniszewski, Brylewski oraz Szkutnik i Wędrowicz.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości