Grad goli w Gruszczynie
W derbowym meczu ligowym Młodzików Starszych UKS Lider Swarzędz wygrał pewnie w Gruszczynie z Piastem Kobylnica 9:0 (5:0).
Piast Kobylnica - Lider Swarzędz 0:9 (0:5). Bramki: 0-1 Alex (5 min.), 0-2 Alex (10 min.), 0-3 samob. as. Eryk, (12 min.), 0-4 Alex as. Krzychu (20 min), 0-5 Kepi as. Alex (27 min), 0-6 Józiu (32 min), 0-7 Eryk (46 min), 0-8 Kepi (48 min), 0-9 Kepi as. Eryk (53 min).
Skład Lidera: Ł. Jankowski - K. Jądrzyk (C), O.Wojciński - E. Chałupka, M. Białas, A. Nowacki, O. Szcześniak - K. Magdziński, Ł. Józiak oraz K. Szkutnik i T. Trzepaczka. Trener: Tomasz Dłużyk.
Mecz do jednaj bramki, miażdżąca wręcz przewaga Lidera, niestety skuteczność nie była dziś nasza mocną stroną. Mogły się podobać akcje wyprowadzane przez naszych chłopców, a szczególnie zagrania na wolne pole, za linię obrony rywala , podania prostopadłe oraz dynamiczne wejścia z drugiej linii. Już po trzech minutach powinniśmy zdobyć choć jednego gola, ale powracający po kilkumiesięcznej pauzie Józiu jakoś nie mógł się wstrzelić w bramkę. Strzelali też Kepi i Eryk, ale bramkarz robił co mógł. Dopiero po indywidualnej akcji Alexa w 5 min. lewą stroną boiska musiał sięgnąć do siatki swojej bramki. Za kilka minut ponownie Alex podwyższył wynik, a chwilę potem Eryk dośrodkował z kornera tak, że bramkarz wrzucił sobie piłkę do bramki. Kolejny gol to świetne dogranie Krzycha do Alexa , który dopełnił formalności oraz za chwilę dobrze obsłużył Kepiego.
W drugiej połowie emocjonowaliśmy' się w zasadzie tym czy będziemy mieli kolejną dwucyfrówkę. Piorunująco i tym razem skutecznie rozpoczął Józiu, który swoją dzisiejszą grą zasłużył na tego gola.Potem swoją bramkę zdobył też Eryk, który po rajdzie lewą stroną wyraźnie zmylił bramkarza pokonując go swoją słabszą prawą.Formalności dopełnił Kepi, który najpierw indywidualną akcję , a potem po podaniu Eryka ustalił wynik meczu. Mimo jeszcze kilku okazji min. dwóch poprzeczek nie udało się tym razem strzelić dziesiątej bramki, z czego wyraźnie zadowoleni byli nasi rywale.
Możemy być zatem zadowoleni z wyniku i dobrej gry, martwi jedynie fakt krótkiej ławki, jeden zawodnik na zmianę z pola to trochę mało ,szczególnie z bardziej wymagającym przeciwnikiem.
W innych meczach naszej grupy Wełna pokonała Red Boxa 2:1, a Karolinka uległa Stoperowi 0:3
Komentarze